Dzień Ojca - 23 czerwiec
"Co powie tata"
Dlaczego biedronka jest mała?
Czy może być morze bez dna?
Czy każda królewna ma pałac?
I czy on jest ze szkła?
Dlaczego raz jestem nieśmiała?
A potem to brykam aż wstyd?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie - on śpi!
Skąd wzięły się mrówki w słoiku?
Czy lepiej mieć kota czy psa?
Dlaczego wciąż mówią bądź cicho?
Przecież głos mam i ja.
Czy można pokochać ślimaka?
Skąd wzięły się burze i mgły?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Czy znów się wykręci, czy dziecko zniechęci?
On śpi!
On śpi!
On śpi!
"Do czego służy tatuś?" - Faber W.
Do czego służy tatuś?
Na przykład do prania
kiedy za dużo pracy
miewa w domu mama.
Do trzepania dywanów,
jazdy odkurzaczem,
do chodzenia z córeczką
na lody i na spacer.
Do wbijania haczyków
w twardy beton ściany,
wtedy gdy nową szafkę
lub obraz wieszamy.
Do strugania,
gdy złamie się twardy ołówek,
do wkładania
do mojej skarbonki złotówek.
Do wspinaczki
gdy sobie przed ekranem usiadł,
do pomagania w lekcjach
też miewam tatusia.
A kiedy się gazetą
jak tarczą zasłania
przynoszę kolorową
książkę do czytania.
I razem wędrujemy
do ostatniej strony ...
Do tego służy tatuś
dobrze oswojony!
"Fajny facet"
Ten nasz tata
to okropnie fajny facet.
Nie chciał draki,
więc dzieciaki wziął na spacer.
Choć nasz tata
robi strasznie duże kroki
i nie patrzy wcale na nas
tylko w obłoki.
Chociaż tata
teraz wcale nas nie słucha
bo mu słońce właśnie
szepce coś do ucha.
"Grat fiat"
Miał raz tata grata fiata
w nim dziurawy bak,
świateł całkiem brak
a szyby w drobny mak.
Tata bawił się w pirata
jeździł byle jak,
byle jechał stary wrak.
Zdarte sprzęgło i opony
dobry jeszcze gaz
więc do dechy gaz,
ach gazu jeszcze raz.
Kierownica ukrecona
i hamulców brak,
ale grzeje stary wrak.
Tata wrakiem gnał zygzakiem
a hamulców brak
kto kieruje tak, ach po co jeździć tak.
Na wirażu dodał gazu
i do rowu wpadł
drogi tato zły to znak.
Przyjechało pogotowie
i pożarna straż
cztery wozy aż,
ach tato jak się masz.
Auto w rowie, guz na głowie
plastra tylko brak,
drogi tato zły to znak.
Grata fiata na hol wzięli
po co komu grat,
gdy rozbity tak, ach w drzazgi
w drobny mak.
Na skład złomu zaciągnęli
bo surowców brak,
z dobrej stali stary wrak.
"Jak rysować tatę" - Ludmiła Marjańska
Tatę wielkiego rysować trzeba,
choćbyś rysować miał cały dzień.
Niech jak szczyt góry sięga do nieba,
niech jak dąb rzuca ogromny cień.
Tata podobny jest do olbrzyma,
co na ramionach cały dom trzyma.
A że jest droższy ci od skarbu,
namaluj tatę złotą farbą.
"Rysunek" - Wawiłow Danuta
Mój kochany tatuś
ma niebieskie oczka,
mama ma brązowe
i ja też brązowe.
Prawda jak ładnie?
Ale gdyby tatuś
miał czerwone oczka,
mama miała żółte,
a ja fioletowe,
mielibyśmy oczka
różnokolorowe.
I byłoby jeszcze ładniej!
"W prezencie" - Olek Z.
Przyniosę memu tatusiowi
garść opowieści
o chłopięcej odwadze:
Wyprawę na bezludną wyspę.
Opowieśc o burzy na Atlantyku.
Miecz ze zwycięskiej bitwy
nad złym smokiem.
Zaczarowane jabłko
z krainy pachnących sadów.
Zielonego krokodyla -
prawdziwego władcę Nilu.
Podkowę srebrną.
Księżycowego rumaka.
Lot łabędzich dzieci,
którym odebrałem
moje serce.
I cichutkie dwa słowa:
- Bardzo Ciebie kocham.
A potem mój tatuś
weźmie mnie na kolana
i na pewno powie jak zawsze:
Mój mały skarbie z bajkowego świata.