Aleksandrzak Stanisław
"Pisanki"
Anielewska W.
"Przechodzimy przez ulicę"

Aleksandrzak Stanisław
"Pisanki"
 Dzieci obsiadły stół i malują pisanki:
 pierwsza - ma kreski,
 druga - ma kółka złote,
 trzecia - drobne kwiaty,
 czwarta - dużo kropek,
 piąta - srebrne gwiazdki,
 szósta - znów zygzaki,
 siódma - barwne kwiaty jak astry lub maki,
 ósma - wąskie szlaczki z zieloniutkich listków,
 dziewiąta - największa - ma już prawie wszystko:
 i kropki, i zygzaki, i paseczków wiele,
 i czarwień, i złoto, i błękit, i zieleń,
 i piękne gwiazdy na jajku ktoś posiał,
 dumne były z niego Hania i Małgosia...

Anielewska W.   Wracasz na górę strony
"Przechodzimy przez ulicę"
 Na chodniku przystań bokiem,
 raz, dwa, trzy.
 Popatrz w lewo bystrym wzrokiem,
 raz, dwa, trzy.
 Skieruj w prawo wzrok sokoli,
 znów na lewo spójrz powoli,
 jezdnia wolna, więc swobodnie
 mogą przez nią przejść przechodnie,
 raz, dwa, raz, dwa, raz, dwa, raz.