Łada - Grodzicka Anna "Dziesięć piłek" "Jeden i wiele" "Sześć parasoli" Łaszczuk Maria "Biały orzeł" "Znak" |
Łochocka Hanna "Co można zrobić z ziemniaka?" "Idziemy do szkoły" "Kra przy krze" "Książka czeka" "Nasze małe miasteczko" "Słowa ojczyste" Łukasik Stanisława "Czerwone - zielone" |
Łada - Grodzicka Anna
"Dziesięć piłek"
Kup mi tato piłkę
prosi Krzyś.
Dobrze synku, chodź do sklepu
- kupimy ją dziś.
W sklepie bardzo trudny wybór,
- tyle piłek jest...
A co jedna to ładniejsza...
Na pierwszej jest pies,
na drugiej kaczki,
na trzeciej szlaczki,
czwarta jest w kratki.
A piąta w kwiatki.
Szósta ma kółka,
na siódmej mknie jaskółka,
ósma ma wiatraki,
a dziewiąta ptaki.
Na największej dziesiątej jest miś,
właśnie tę wybrał Krzyś.
"Jeden i wiele"
Jeden księżyc,
jedno słońce,
ale wiele gwiazd.
Wiele ulic,
wiele domów,
ale jeden nasz.
Jedna mama,
jeden tata,
lecz niejeden brat.
Dwie babunie,
i dwóch dziadków,
ciekawy ten świat.
"Sześć parasoli"
Kiedy deszcz na dworze pada,
to w szatni stoi ....
kolorowych parasoli gromada.
Ten pierwszy w esy - floresy,
to parasol Teresy.
Drugi - czerwony w kółka,
to parasol Jurka.
Trzeci - beżowy, w kropki,
to parasol Dorotki.
Czwarty - żółty w kwiatki,
to parasol Beatki.
Piąty - w ciapki, zielony,
to parasol Iwony.
Szósty - niebieski, w kratkę,
wybrał sobie Małgorzatkę.
Z Małgorzatką chodzi wszędzie
i czeka aż deszcz będzie.
Łaszczuk Maria
"Biały orzeł"
- Czy wiesz jaki to znak
w czerwonym polu biały ptak?
- Wiem - odpowiedział Jędrek mały -
to jest Polski Orzeł Biały
"Znak"
Czy ty wiesz jaki to znak :
w czerwonym polu
biały ptak?
- Wiem -
odpowiada Jędrek mały -
to jest znak Polski :
Orzeł Biały.
Łochocka Hanna
"Co można zrobić z ziemniaka?"
A my z ziemniaka
robimy prosiaka,
hipopotama, królika,
krowę :
cztery zapałki się wtyka,
ogon i rogi z drucika,
oczy - jarzębinowe,
uszy z liści jesiennych
ozdobią głowę.
Gotowe!
"Idziemy do szkoły"
Idziemy do szkoły
pierwszy raz.
Pierwszaki zupełnie nowi.
Ciekawym okiem, każdy z nas
przygląda się sąsiadowi.
On będzie także nowy. Tak jak ja.
Może się z nim zaprzyjaźnię?
Bo gdy razem idą pierwszaki dwa
zaraz im robi się raźniej.
"Kra przy krze"
Płynie sobie
rzeka Wkra,
a po Wkrze
sunie kra,
a po krze
wrona skacze
i kracze:
- Krra! Krra!
Na moście siedzi
kruk nastroszony
i prosto z mostu
woła do wrony:
- Dokąd to pani
po rzece Wkrze
tak naprzód prze
na krze?
- Już lody prysły,
więc płynę Wkrą
z lodową krą
do Wisły.
"Książka czeka"
Książka nas uczy, książka cieszy,
czasem zadziwi
nas niemało
albo po prostu tak rozśmieszy,
jakby się dobry
żart słyszało.
Książka też mądrze nam doradza
różne wskazówki,
wzory daje.
Książka w szeroki świat wprowadza,
dalekie z nami
zwiedza kraje.
Lubimy książkę - przyjaciółkę.
Wiesz co ci powiem?
Nie odwlekaj.
Masz trochę czasu? Spójrz na półkę,
sięgnij po książkę!
Książka czeka!
"Nasze małe miasteczko"
W naszym małym miasteczku
tak jak w dużym - jest wszystko,
sklepy w rynku, apteka,
do kawiarni jest blisko.
Jest bar mleczny, boisko,
kino, ogród nad rzeczką...
Przyjedź do nas : polubisz
nasze małe miasteczko.
"Słowa ojczyste"
(...) A w tej naszej ojczyźnie
wiatr piosenkę nam gwiżdże,
szumią kłosy i brzozy, i sosny.
Lecz najmilszym w niej dźwiękiem
polska mowa brzmi pieknie,
słowa, które z tej ziemi wyrosły...
z tej ziemi wyrosły.
Łukasik Stanisława
"Czerwone - zielone"
Gdy czerwone światło świeci,
stójcie w miejscu dzieci.
Gdy światło zielone,
marsz na drugą stronę.